IV liga nie dla Sparty

Niestety, nie udało się awansować Sparcie Rejowiec Fabryczny do IV ligi. W decydującym meczu podopieczni Bartosza Bodysa, który żegna się z klubem, musieli uznać wyższość Huczwy Tyszowce, drugiej drużynie zamojskiej ligi okręgowej.


SPARTA REJOWIEC FABRYCZNY – HUCZWA TYSZOWCE 1:3 (1:1)

1:0 – Głowacki (10), 1:1 – Torba (45), 1:2 – Ibanez (49 karny), 1:3 – Ibanez (82 karny).

SPARTA: Kurzępa – Małocha, Rutkowski, Warczak, Mileszczyk, Adamiec, Kubicki, Świeca, Strug, Głowacki, Ziarkowski. Czerwona kartka: Głowacki (S) w 48 minucie za drugą żółtą.

W półfinale baraży o IV ligę Sparta pokonała 3:2 rezerwy Avii Świdnik. Gole dla ekipy z Rejowca Fabrycznego zdobyli wówczas Karol Strug w 60 i 75 minucie oraz Jacek Ziarkowski w 35 min. Finał baraży z Huczwą Tyszowce Sparta zaczęła rewelacyjnie. W 10 minucie Andrzej Głowacki strzałem głową dał gospodarzom prowadzenie. Po szybko strzelonej bramce Sparta zagęściła środek pola i mądrze się broniła. Niestety, do ostatniej minuty pierwszej połowy.

W 45 minucie zaledwie 17-letni Jakub Torba przejął futbolówkę w środku boiska, przebiegł z nią kilka metrów i strzałem z 20 m pokonał Karola Kurzępę. Niedługo po zmianie stron zespół z Rejowca Fabrycznego otrzymał kolejny cios. W 48 minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Głowacki. I już minutę później było 1:2. Huczwę na prowadzenie wyprowadził Argentyńczyk Rodrigo Ibanez.

Dramat Sparty dopełnił się w 54 minucie. Boisko z kontuzją musiał opuścić Jacek Ziarkowski, a że gospodarze nie dysponowali w tym meczu zawodnikami rezerwowymi musieli grać w dziewięciu. W 82 minucie Ziółkowskiego w polu karnym sfaulował Piotr Świeca i Huczwa wywalczyła drugi rzut karny. „Jedenastkę” ponownie wykorzystał Ibanez i spotkanie zakończyło się wynikiem 1:3. (kg)

News will be here